Tło

Murray Rothbard

Liberalny samorząd
Kurs podstawowy

Wszystko, co musisz wiedzieć, aby skutecznie działać na rzecz wolności w swojej gminie.

Aktualności
kalendarz2024-06-30osobaStowarzyszenie Libertariańskie

Kilkanaście dni temu głośno zrobiło się wokół Jakuba Biela – blogera i twórcy serii satyrycznych grafik „Szczere marki – co gdyby firmy mówiły prawdę?”. W ramach tej serii twórca prezentował parodie billboardów, logotypów i sloganów reklamowych różnych znanych marek, w uszczypliwy sposób nawiązując do tych aspektów ich działalności, którymi rzeczone marki zwykle nie chcą się chwalić.

Jeden z takich humorystycznych obrazków przedstawiał baner reklamowy sieci sklepów Biedronka z hasłem „Od 2002 roku więcej palet w alejkach niż otwartych kas”, opatrzony logiem dyskontu. Mimo że twórca na wstępie wyraźnie zaznaczył, że wszystkie opublikowane przez niego grafiki to parodia i zabawa, a nie rzeczywista komunikacja przedstawionych firm, otrzymał od prawników Biedronki pismo wzywające do bezzwłocznego zaprzestania rozpowszechniania grafiki rzekomo naruszającej dobre imię spółki i grożące podjęciem kroków prawnych, jeśli to nie nastąpi. Bloger zdecydował się przystać na żądania i usunąć obrazek ze swojej strony, aczkolwiek wynikły w następstwie tego kryzys PR-owy zapewne bardziej zaszkodził wizerunkowi Biedronki niż wspomniana humorystyczna grafika.

Choć ostatecznie omawiany konflikt został rozwiązany polubownie, zanim trafił na wokandę jakiegokolwiek sądu, cała ta sytuacja dotyczy jednak bardzo istotnej z punktu widzenia libertarianizmu kwestii, jaką jest wolność słowa i jej granice – i jako taka zasługuje na komentarz.

Pierwszą kwestią, którą należy rozważyć, jest wykorzystanie logotypu Biedronki przez osobę trzecią. Mimo że polskie prawo dopuszcza wykorzystanie cudzego utworu na potrzeby parodii, pastiszu lub karykatury, prawnicy sieci powołują się na prawa autorskie oraz prawa do ochrony znaku towarowego. Z perspektywy libertarian – i to nawet tych, którzy nie są infoanarchistami – stanowisko to należy uznać za bezzasadne. Jakub Biel nie przypisywał sobie autorstwa logotypu, nie podawał się za przedstawiciela Biedronki ani w żaden inny sposób nie sugerował, że omawiana grafika stanowi prawdziwą reklamę sieci. Wprost przeciwnie – pomimo oczywistej satyry, dodatkowo opatrzył ją informacją rozwiewającą wszelkie wątpliwości w tym zakresie. Nie można więc w żadnym razie uznać, że parodia w jakikolwiek sposób wprowadzała konsumentów w błąd, a tylko w takim wypadku byłaby ona sprzeczna z zasadą nieagresji i obowiązkiem dotrzymywania umów, z których libertarianie wyprowadzają zakaz oszustwa.

Drugim zagadnieniem, które pojawiło się w piśmie przesłanym do Glogera, jest ochrona dóbr osobistych, reputacji i dobrego imienia spółki. Jakub Biel nie jest twórcą skojarzenia Biedronki z paletami stojącymi w sklepowych alejkach – stereotyp ten funkcjonuje bowiem w społeczeństwie już od dłuższego czasu. Mimo to firma żąda, by wstrzymać się od jego powielania. Dobitnie obrazuje to absurd prawnej instytucji „dobrego imienia”, której libertarianie są z zasady przeciwni. Reputacja jakiegokolwiek podmiotu stanowi bowiem wypadkową opinii wszystkich członków danej społeczności o tym podmiocie. Domaganie się prawnej ochrony tej reputacji jest roszczeniem sobie praw do treści cudzych opinii lub przynajmniej do tego, by niektórzy powstrzymali się od ich wyrażania, co stoi w sprzeczności z wolnością słowa i sumienia. Każdy człowiek ma przyrodzone prawo mieć i wyrażać własne zdanie, w tym zdanie niepochlebne o innych podmiotach – a jeśli taki podmiot chciałby to zdanie zmienić, powinien uczynić to w sposób pokojowy, a nie z wykorzystaniem państwowego aparatu przemocy.

Podsumowując, nie wiemy, jak zakończyłaby się sprawa Jakuba Biela, gdyby nie spełnił on żądań Biedronki. Wiemy natomiast, że polskie prawo nie chroni swobody wypowiedzi na tyle jednoznacznie, by można było odrzucić tego typu żądania bez obaw o późniejsze przegranie procesu. Naszym zdaniem sytuacja ta powinna ulec zmianie, tak aby zarówno twórczość satyryczna, jak i zwykłe wyrażanie niepochlebnych opinii nie mogło skutkować pozwem i wyrokiem.

Stowarzyszenie Libertariańskie

Wolność tworzy możliwości!
Wesprzyj naszą działalność - wpłać dowoloną kwotę lub zgłoś chęć wolontariatu
background